Postaw mi kawę na buycoffee.to
top of page
Zdjęcie autoraStare oryginalnie

NIETYPOWE DODATKI W KLIMACIE VINTAGE

Ładne wnętrze nie musi dużo kosztować, chyba że trochę czasu pracy. Wykorzystanie przedmiotów leżących w garażu czy na strychu sprawi Wam ogromną fradę, a wnętrzu doda niepowtarzalności i szczyptę magii.

Eklektyzm to pojęcie, które było mi obce jeszcze kilka lat temu. Kurs projektowania wnętrz otworzył mi oczy na różne style, a przede wszystkim na wnętrza w klimacie "misz-masz". Z czasem moja przestrzeń domowa zaczynała ewoluować i ze stylu nowoczesnego, wtedy dla mnie najfajniejszego, szybko stała się mocno industrialna z nutą vintage. Po pewnym czasie zdałam sobie sprawę, że bliżej mi do eklektyzmu, bo wybór jednego określonego stylu wnętrza wieje, według mnie, nudą. Od ponad trzech lat sama wykonuję sporo swoich mebli czy dodatków dekoracyjnych, często wykorzystując stare, niechciane przedmioty lub zmieniam zastosowanie zwykłych rzeczy, nadając im drugie życie. Zabieg ten sprawia, że wnętrze z takimi "gadżetami" jest przytulniejsze, a niekiedy też dużo tańsze. Klimat uzyskany dzięki przedmiotom z recyklingu czy sławnego już DIY (do it yourself), daje dużo satysfakcji i niesamowitą przyjemność przebywania w otoczeniu niezwykłych rzeczy, często z duszą i ciekawą historią.


Postanowiłam zebrać kilka propozycji dekoracji mojego wykonania, które może Was zainspirują do działania i metamorfoz Waszych mieszkań. A więc zaczynajmy.


Lampy, lampiony i świeczniki

Zawsze myślałam, że ze zwykła lampa naftowa ma tylko jedno zastosowanie. Otóż nie. Po tym jak stłukł mi się szklany klosz takiej lampy, szukałam dla niej innego zastosowania. Nie wiedziałam jak w łatwy sposób upchnąć w niej oprawkę na żarówkę (a widziałam takie rozwiązania), do środka wsadziłam podgrzewacz zapachowy. Lampa ma tak fajny kolor, ze sama w sobie jest świetną ozdobą, ale może też służyć jako lampion :)

Drewniane skrzynie i skrzyneczki

To chyba najfajniejszy i najbardziej wdzięczy przedmiot do metamorfoz. Można z takich drewnianych skrzynek zrobić niemal wszystko :) Pierwszym pomysłem była skrzynia na kółkach do przechowywania koca i poduch przy sofie w salonie. Dodałam tylko kolorowy motyw na zewnętrznej części oraz kółka i gadżet gotowy.

Nie byłabym sobą, gdybym nie wykorzystała więcej takich skrzynek do zrobienia kwietnika, pojemnika na gazety czy płyty winylowe ;)

Po jakimś czasie stwierdziłam, że chcę jakieś półeczki drewniane, ale nie takie zwykłe, standardowe, ale coś innego. No i znowu kuferki drewniane okazały się najlepszym rozwiązaniem. Trochę bejcy, kilka wkrętów i zestaw półek był gotowy :)

Pomysłów na wykorzystanie skrzynek jest multum. Na prawdę ;) Wystarczy trochę poszukać, pooglądać inspiracji, a kolejne przeznaczenie samo przyjdzie :)


Listwy, deski oraz odpady drewniane

Są świetnym materiałem do niesamowitych dekoracji. Po docinaniu blatów na szafki zostały mi kantówki drewniane 2x3cm, więc postanowiłam je wykorzystać. Jako maniak kocy i poduszek, ciągle brakuje mi miejsca na ich przechowywanie. Postanowiłam więc zbudować... drabinkę dekoracyjną. Teraz mogę kolejne małe kocyki zawieszać na drabince, bo dodają one wnętrzu jeszcze więcej przytulności.

p.s. ten jelonek na ścianie, także wykonałam z pozostałych odpadów drewnianych.

Z kilku deseczek 9 cm zrobiłam również uchwyt na kubki w klimacie rustykalnym.

Przybornik kuchenny na przyprawy.

Nie należę do osób, które dużo gotują, ale jak już się zabieram do pichcenia, to lubię mieć ulubione przyprawy pod ręką. Niestety układ kuchni nie pozwalał mi na wyeksponowanie przypraw przy kuchence, więc szukałam jakiegoś pomysłu na zapełnienie jedynej wolnej ściany w kuchni. A nie chciałam sklepowego produktu, jakie są u moich znajomych. Chciałam coś własnego. W ten oto sposób zrodziła się koncepcja półeczek z koszy metalowych i półek ze starych desek. Teraz mogę mieć swoje przyprawy na wierzchu, które przy okazji stały się ozdobą ściany.

Stare ramy okienne

Prawie każdy z nas kiedyś miał okazję dostać stare ramy okien, ale po co one komu. No więc jest to genialna baza pod lustro. Teraz co jakiś czas robię takie cudeńka dla innych, bo sama już nie mam miejsca na kolejne. Nie mniej, wykończenie takiej ramy jest czasochłonne, ale daje spore możliwości.


Jak sami więc widzicie, nie trzeba mieć dużego budżetu do zrobienia ciekawych i designerskich dekoracji, czasami wystarczy poświęcić trochę czasu na metamorfozę przedmiotu lub chęci na wykreowanie coś od zera. Polecam spróbować, a gwarantuję 100% satysfakcji z samodzielnej pracy.

0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Commentaires


bottom of page