W jednym ze swoich poprzednich poradników odnośnie zabezpieczania malowanych i drewnianych powierzchni, opisałam dość szczegółowo temat lakierowania, więc teraz skupię się na kolejnej technice ochrony mebla. Jest to chyba jedna z najstarszych metod (poza politurowaniem) stosowana w dziejach meblarstwa, czyli woskowanie.
Malując mebelek farbą kredową lub kazeinową musicie zastanowić się jaką funkcję ten przedmiot będzie spełniał. Przykładowo odnawiając szafkę, rozważcie czy posłuży w kuchni za wyspę czy stanie w salonie jako bufet. Podobnie jest z krzesłami, ławkami czy stolikami. Istotną kwestią jest przeznaczenie, a tym samym dobór odpowiedniej warstwy zabezpieczającej stylizowanego mebla. Pewnie zastanawiacie się dlaczego. Już odpowiadam...
Zarówno lakierowane i woskowane meble mają swoje plusy i minusy. Lakier jest twardszy, odporniejszy na wysokie temperatury, wilgoć czy alkohol, a więc powinien być stosowany na blaty robocze oraz meble mocno eksploatowane. Natomiast trudniej jest go naprawić w razie ewentualnego uszkodzenia jak odprysk czy sznyta zrobiona ostrym przedmiotem. Dlatego też często wybiera się zabezpieczenie woskiem, który ładnie podkreśla stylizowany mebel, pogłębia barwę drewna* i jest bardzo łatwy w nałożeniu, choć dość czasochłonny. Nasi dziadkowie zajmujący się wykończeniem drewna woskowali powierzchnię przez minimum miesiąc, nakładając jedną cienką warstwę dziennie, co tworzyło idealną warstwę ochronną, niwelując tym samym nierówności i wypełniając pory drewna.
* olej czy olejowosk (twardy wosk olejny) znacznie mocniej wydobywa odcień drewna, jak dąb, orzech czy gatunki egzotyczne, gdyż wnika głęboko w jego strukturę.
Z dnia na dzień na polskim rynku pojawia się coraz więcej rodzajów wosków i produktów na bazie wosku, które pozwalają na stworzenie niesamowitych metamorfoz. Poniżej opiszę kilka gatunków, co ułatwi Ci dobór odpowiedniego dla siebie produktu podczas stylizacji mebli:
WOSKI NATURALNE
Naturalny wosk do wykańczania drewna czy malowanego przedmiotu, oparty jest na bazie wosku pszczelego. Najczęściej wybierany przy zabezpieczeniu mebla malowanego farbami kredowymi czy kazeinowymi. Użycie wosku delikatnie pogłębi kolor, ochroni przez wilgocią i pozwoli na dalszą dekorację woskami dekoracyjnymi.
Osobiście stosuję wosk francuskiej firmy STARWAX, który jest: bardzo wydajny, dobry jakościowo, pachnie trochę jak pasta do podłóg ( co dla mnie jest dużą zaletą), łatwo dostępny w marketach Liroy Merlin i stosunkowo tani (38zł - 0,38L)
Są także woski innych firm, np. Annie Sloan, Fusion, Rust-Oleum czy Liberon.
WOSKI BARWIĄCE
Woskują i barwią drewno dzięki pigmentom zawartym w składzie. Jednak nie zmienią koloru drewna, tak samo jak bejca, która mocno wnika w głąb struktury. W zależności od producenta różne jest nazewnictwo. Liberon posiada woski w kolorach, np: orzech, dąb jasny, dąb ciemny, wiśnia itp.
Annie Sloan ma swojej ofercie tylko dwa rodzaje barwiących wosków:
- DARK WAX - czyli ciemny wosk o brązowym kolorze, który idealnie nadaje się do postarzania, patynowania czy przyciemniania malowanej powierzchni. Użycie brązowego wosku dark wax ociepli kolor woskowanej powierzchni. Można nim zadziałać cuda, jest bardzo wydajny, łatwy do nakładania i wbrew pozorom nie drogi. Puszka 120ml kosztuje 30zł, a duża 500ml - 55zł. Nie ma sobie równych ;)
- BLACK WAX - czarny wosk, który działa podobnie jak powyższy (dark wax), dając zimniejszy (lekko szarawy) odcień woskowanej powierzchni. Cena jest taka sama jak wosku brązowego.
WOSKI WYBIELAJĄCE
Określany także mianem wosku białego. Daje efekt zabielenia, jednak w zależności od użytego gatunku drewna, może bardziej przypominać drewno zabejcowane na biało (sosna, świerk) lub je postarzyć, jeśli będzie bardziej porowate jak: dąb, szczotkowane lub stare drewno. Może być używany również do bielenia mebli stylizowanych farbami kredowymi czy kazeinowymi, przy czym im większa będzie struktura farby, tym więcej białego wosku się ostanie na powierzchni. Najchętniej sięgam po wosk biały Annie Sloan.
Znasz teraz podstawowe woski stosowane w stylizacji mebli, ale pewnie nasuwa Ci się pytanie, jak ich używać, w jakiej kolejności. A więc tłumaczę...
Skupię się na woskowaniu mebli malowanych wcześniej farbami kredowymi czy kazeinowymi, bo to w tych sytuacjach kolejność nakładania odpowiednich wosków ma znaczenie.
NAKŁADANIE BEZBARWNEGO WOSKU
Jeśli chcecie tylko zabezpieczyć stylizowany przedmiot, który już wygląda dobrze, a efekty są zadowalające, 2-3 warstwami wosku naturalnego. Nakładamy go miękką szmatką nie zostawiającą "kłaczków" na powierzchnię, dokładnie miejsce przy miejscu, ruchami kulistymi. Pamiętajcie, by nakładać cienkie warstwy w odstępach jednego dnia. Między warstwami trzeba wypolerować, by zebrać nadmiar. Wosk, który wchłonął się w drewno/farbę zacznie się utwardzać. Po wyschnięciu też trzeba pamiętać by wypolerować powierzchnię czystą szmatką, by nadać delikatne, satynowego błysku.
NAKŁADANIE CIEMNYCH WOSKÓW
Wiele osób jednak woli dodatkowo podkreślić zdobienia czy rzeźbienia mebla, więc decyduje się na użycie ciemnego wosku. I tu są dwie szkoły...
Pierwsza metoda to nałożenie wosku naturalnego na cały mebel, po czym położenie dark/black wax (zanim bezbarwny wyschnie) na elementy, które chcemy przyciemnić. Jest to dobra metoda jak zaczynamy dopiero z woskami lub kiedy nie chcemy za bardzo przyciemniać wybranych elementów.
Druga metoda mówi, by pokryć (za pomocą pędzla) ciemnym woskiem elementy rzeźbione (nadmiar usunąć ścierką), po czym czystą ściereczką z odrobiną naturalnego wosku "niwelować" ciemne miejsca. Wiem, to trudne do zrozumienia. Chodzi o to, że naturalny wosk tak jakby "rozpuszcza" i rozciera ten ciemniejszy. Aby to jeszcze lepiej zobrazować, poniżej wrzucam filmik, gdzie to dobrze pokazują.
Wosk w trakcie nakładania:
Efekt finalny :
Inny przykład:
NAKŁADANIE BIAŁEGO WOSKU
Technika jest taka sama jak w przypadku powyżej. Czyli na finalnie pomalowany przedmiot nakładamy biały wosk, w miejscach które chcemy wybielić lub rozjaśnić.
Musicie pamiętać o tym, by po użyciu ciemnego lub białego wosku, potem położyć przynajmniej jedną lub dwie warstwy wosku bezbarwnego. Dlaczego? Bo to właśnie ona będzie najbardziej podatna na ścieranie, zarysowania czy inne zmiany. A więc też dużo łatwiejsza do naprawienia. Przed nałożeniem kolejnej warstwy wosku, trzeba też powierzchnię wypolerować. Wypolerujcie ją także na sam koniec, już po wyschnięciu, nada jej połysku i utwardzi powierzchnię.
JAK NAPRAWIĆ POWIERZCHNIĘ WOSKOWANĄ?
Jak już wspomniałam wosk chroni powierzchnię od wody, ale potrafi się od niej przebarwić. Postawienie gorącego kubka, kilka kropel alkoholu czy padanie zbyt dużej ilości słońca też spowoduje powstanie jaśniejszej plamy. Jest na to jednak szybki sposób, wystarczy wytrzeć powierzchnię wilgotną ścierką*, poczekać aż przeschnie i położyć nową (kolejną) warstwę wosku bezbarwnego. Spowoduje ona, że powierzchnia będzie odświeżona, a wcześniej powstałe plamy znikną. Podobnie naprawiamy drobne zarysowania powstałe, od codziennego użytku mebla. Taką czynność powinno się powtarzać raz na pół roku, chyba że mebel jest mocno eksploatowany. Proste, prawda? :)
*Jeśli powierzchnia jest mocniej podniszczona lub zabrudzona, to możemy przeszlifować ją wełną stalową 0000, a dopiero wtedy odkurzyć i woskować.
JAK DŁUGO UTWARDZA SIĘ WOSK?
Wosk jest suchy w dotyku już następnego dnia, jednak użytkować jest go lepiej po kilku dniach, aż zacznie się utwardzać. Pełną twardość ma dopiero po miesiącu.
CZYM USUWAĆ WOSK Z DREWNA?
Są specjalne zmywacze do wosków. Np. firma Starwax posiada taki, który czyści i usuwa całkowicie stary wosk.
JAKICH PĘDZLI UŻYWAĆ DO WOSKU?
Naturalny wosk najlepiej nakładać szmatką nie gubiącą paprochów. W trudno dostępnych miejscach, wspomóc się można mniejszym pędzelkiem. Ciemne woski nakłada się okrągłym, gęstym pędzlem (dedykowanym Anie Sloan lub zwykłym z marketu), gdyż często są to rzeźbienia i dekory, które trzeba wypełnić ciemnym woskiem. P.s. Pędzle AS są super, ale strasznie drogie, ceny zaczynają się od 90zł.
CZYM MYĆ NARZĘDZIA OD WOSKU?
Pędzle od wosku myjemy w ciepłej wodzie z płynem do naczyń, to zazwyczaj wystarcza, aby użyć pędzla ponownie.
Mam nadzieję, że rozwiałam większość Waszych wątpliwości i odpowiedziałam na część Waszych pytań kłębiących się w głowie. Chciałam tez poruszyć też tematy panowania i dekoracji woskami kolorowymi/ metalicznymi, ale pozostawię to na następny poradnik. Gdyby nasunęły Wam się jeszcze jakieś pytania, to piszcie je w komentarzach, a postaram się odpowiedzieć.
תגובות